
2. Tak jak wspominałam ta wersja ma nieco odmienne szycie, co pozwoliło mi ominąć zagięcia na stronach. Każda partia papieru jest osobno zszywana i podklejana, następnie wszystkie elementy łączone są białą, lnianą dratwą.
3. Do Księgi dołączyłam nagietkowy papier czerpany - usztywnia całą konstrukcję i daje możliwość udekorowania Księgi np. fotografią (ale tylko ładną!)
4. Pierwsza strona - lniany kremowy papier, a na nim naklejony wydruk z imionami Pary Młodej, datą ślubu oraz ptaszki niebieskie, co mają skrzydła jak serca i serca jak skrzydła.
Super! Jeszcze lepsza niż poprzednia. Oglądalismy dodatki ślubne na allegro i ... zorientowaliśmy się, że to TY! Zapraszamy w sierpniu - koniecznie z Księgą Gości! szczegóły pocztą.
OdpowiedzUsuńAnita i Artur
Zajrzałam tu dzięki temu że zostawiłaś u mnie po sobie ślad (za co ogromnie dziękuję).
OdpowiedzUsuńI uprzedzam- zostaję :P. W sensie- dodaję do linków i odwiedzam :)
Dobrze się u Ciebie czuję, to chyba dzięki szacie graficznej ;)
Cieszę się, że mam kolejną osobę dzięki której będę wgapiać się w monitor ;)
Podziwiam Cię za zszycie w ten sposób tej księgi. Ja próbowałam z notesem i jakoś mi się rozlazł :|
Pozdrawiam Jasz :D
o masz no ja też przywędrowałam dzięki śladowi u siebie za co bardzo dziękuję:) podwójnie , bo inaczej bym, Cię nie znalazła a było by szkoda!!
OdpowiedzUsuńa tak w ogóle to pomysł księgi jest super, podobają się mi te wiązania, ja też szukam innych sposobów mocowania oprócz bindowania, niedługo pokażę je u siebie...
pozdrawiam edit
Jaszmurka, edit -dzięki wielkie za to, że zawitałyście!! Jestem jeszcze trochę nieogarnięta w temacie prowadzenia bloga i jak się kto mocniej przyjrzy to ujrzy świeże ślady chaosu pomiędzy wierszami. Przykładowo kwestia tagów i etykiet leży i śmieje się ze mnie, ale co tam, pomyślę o tym jutro;) Tymczasem będę na Wasze stronki zaglądać i newsy wyłapywać;)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy robisz :) Na pewno będę polecała Twoją stronkę. pozdrawiam
OdpowiedzUsuń